LEPRECON -dzień Świętego Patryka! Weź udział w zabawie, odwiedź sześć pubów, znajdujących się na specjalnej mapce i zbieraj punkty fabularne!
Jakiekolwiek problemy prosimy zgłaszać do adminów lub w tym temacie. W razie kłopotów z wyglądem strony pomoże twardy reset: ctrl + f5 lub option + command + r
<table><div class="cal0"><div class="cal6"> rozgrywka #1 </div> <img src="LINK DO PROSTOKĄTNEGO GIFKA" class="cal1-img"> <div class="cal2"> <div class="cal3"> <h1>z kim</h1> <h2>imię i nazwisko</h2></div> <div class="cal3"> <h1>gdzie</h1> <h2><a href="LINK DO ROZGRYWKI">miejsce rozgrywki</a></h2></div> <div class="cal4"> Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua. Ut enim ad minim veniam, quis nostrud exercitation ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea commodo consequat. </div> <div class="cal5"> trwa / zakończona </div> </div></div></table>
Mam ochotę na ser. Mieliśmy jakiś. Był zawinięty w płótno. A gdzie moja laska? Człowiek tylko głowę położy, żeby się nieco zdrzemnąć, i już ktoś kradnie jego laskę? Gdzie podziała się uczciwość? Cóż to za okropny świat. Nie ma sera, nie ma uczciwości i nie ma laski.
Nienawiść jest dobra: gorąca, solidna, pewna. Nienawiść to nie to co miłość, nie można w nią wątpić. Nigdy. Nie znam nic pewniejszego niż nienawiść. To jedyne uczucie, na którym człowiek się nie zawiedzie.
(...) bo dla mnie prawdziwymi ludźmi są szaleńcy ogarnięci szałem życia, szałem rozmowy, chęcią zbawienia, pragnący wszystkiego naraz, ci, co nigdy nie ziewają, nie plotą banałów, ale płoną, płoną, płoną, jak bajeczne race eksplodujące niczym pająki na tle gwiazd, aż nagle strzela niebieskie jądro i tłum krzyczy „Oooo!”
Nie bój się, jest we mnie coś, co sobie mnie ceni, chociaż nie wiem za co. Nie umrę jeszcze, poczekam, poczekamy razem; my umiemy przecież pięknie czekać, na życie, na śmierć, na cokolwiek...
Wszystko jest tylko kwestią czasu. Więc niby nie powinno być zasadniczej różnicy, czy chodzi o kilka minut, kilka godzin, dni, miesięcy, lat, czy o kilkanaście. A jest.
A może po prostu wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.
zakończona
Mów mi:-
MULTI:-
job
Zapewniam rozrywkę
feelings
Kocham gry i zabawy
and more
Raz, dwa, trzy, zginiesz Ty!
Misty Silhouette
100
lat
170 cm
mieszka w Queen Anne
2020-09-26, 17:13
i wanna be a billionaire
mini-ingerencja MG
W skrzynce na listy znajdujesz zaadresowaną na swoje nazwisko kopertę, którą po przyjściu do domu rzucasz na stolik w przedpokoju i zapominasz o niej na kilka dni. Przy okazji porządków rzuca ci się w oczy, otwierasz i czytasz, że bank zamierza wszcząć postanowienie windykacyjne w twojej sprawie, jeśli nie spłacisz należnych rat w terminie 7 dni od otrzymania tej wiadomości. Ups. Czas minął. Czy to w ogóle twój kredyt? Tyle słyszy się dzisiaj o finansowych oszustwach, o wykradaniu danych. Może i ty padłaś ofiarą? Lepiej rozwiąż ten problem, bo osiem tysięcy dolarów brzmi jak sporo kasy i nie każdy taką dysponuje.
Ważna informacja - przypadek losowy możesz opisać w wybranej przez siebie rozgrywce. Aktualnej, kolejnej, wpleść to w rozmowę telefoniczną. Wybór należy do ciebie. Baw się dobrze!
Było miło. Jak sobie tak pomyślę, to rzeczywiście było miło. Przez kilka głupich, przezroczystych, podartych już teraz na kawałeczki jak nieważne dokumenty, momentów. Chwil-paragonów. Przez chwilę rzeczywiście było miło.
Podróże mają magiczną moc uzdrawiania duszy i zdecydowanie pomagają zdystansować się do problemów dnia codziennego. Nie rozwiązują ich bezpośrednio, jednak pomagają przewartościować i spojrzeć na nie jakby z drugiego brzegu rzeki.
Nawet jeżeli człowiekowi udało się ukryć gdzieś wspomnienia wydarzeń, głęboko je zakopać, nie da się wymazać historii, której częścią się stały(...), to byłoby równoznaczne z zabiciem samego siebie.
Szeleszczący papier, szeptane słowa, płonące świece, ozdobione okna, zapach cynamonu i goździków, życzenia napisane na karteczce lub wypowiedziane prosto do nieba, w nadziei, że może się spełnią - Boże Narodzenie, czy się tego chce, czy się nie chce, budzi to wieczne pragnienie cudowności.
Liścik: Dziwna to rzecz, ale ilekroć przechodziłam obok gabloty i widziałam rzymskie bliźnięta, od razu myślałam o Was. To tak po prostu pasuje do całokształtu.
Wesołych świąt, kochana!
PS Oddaj Tottie drugą sztukę albo Cię ścigać.
PSS Naprawdę walczyłam ze sobą mocno, aby nie wybrać dwóch połamanych francuskich bagietek na łańcuszku.
PS^3 Zanim powiesz, że to za dużo, pamiętaj, że nic nie jest za darmo. Idziemy na Sylwestra razem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Postać z największą liczbą punktów fabularnych, marzec - 537 punktów Dwudziestopięcioletnia panna, która niedawno temu przyjechała do Seattle z miasta Asotin, gdziekolwiek to jest. Zgrabna blondynka o pełnych ustach i pięknym uśmiechu, romantyczka z marzeniami i ambicjami. Pracuje jako stażystka w kancelarii prawniczej, interesuje się modą i kocha jeść fast foody. Może nie jest specjalnie wysportowana, a jej umiejętności za kółkiem pozostawiają wiele do życzenia, ale za to złota z niej rączka i świetnie sobie radzi z narzędziami.
Postać z największą liczbą punktów fabularnych, marzec - 413 punktów Trzydziestoletnia panna, urodzona i wychowana w Seattle. Studia medyczne ukończyła na uczelni wojskowej, więc panie i panowie miejcie się na baczności, bo strzelec z niej wyborowy. Mimo wzlotów, ale i bolesnych upadków, wyszła na prostą, aby sprawdzać się jako rezydentka chirurgii. Nie jest najlepszą panią domu, ale za to świetnie radzi sobie za kółkiem. Uwielbia sport, trenuje boks i chętnie spędza czas na świeżym powietrzu. Jeżeli nie jesteś na jej czarnej liście, to możesz spać spokojnie.